Nie, miłość nie jest wszystkim: to nie pokarm, napój, nie sześć
godzin snu w nocy i nie dach nad głową, nie koło ratunkowe, którego
się łapią tonący, wynurzając się i znowu niknąć. Nie jest tchem
zaczerpniętym w duszące się płuca, tlenem dla krwi czy gipsem dla
pękniętej kości; A jednak wciąż - w tej chwili także - ktoś się
rzuca w objęcia śmierci, woląc ją niż brak miłości.
Edna St. Vincent
Milley
Ogromu miłości nie tylko w Walentynki Wszystkim....
Комментариев пока нет.
Будь первым - напиши свой комментарий.