Nie chce mi się jeszcze spać ..więc przeglądam sobie portal społecznościowy.. i coś z humorem napiszę :
****
Wieczerza wigilijna w Klubie odbywa się każdego roku.. W tym roku zabrakło naszej wieloletniej koleżanki , która odeszła od nas..ale w myślach zawsze naszych pozostaje. W kronice , która prowadzę dokonałam wpisu o niej.. Smutna i realna sprawa..ale czeka nas to Każdego.
A MÓJ NICK BARDZO MI SIĘ PODOBA,określa jaką jestem osobą hi hi
Trochę mnie nie było tutaj, bo się przeprowadzałam do nowego mieszkania.Więc byłam zajęta pakowaniem, sortowaniem zbędnych i opatrzonych już rzeczy.Przeprowadzka przebiegła mi szybko,ale ponownie rozpakowywanie się, układanie rzeczy, trochę zajęło mi czasu, więc już jestem w swoim pokoiku, mogę już pisać z Wami.Trochę brakowało mi internetu,ale już jest ok, mam otwarte okno na świat,wszystkich serdecznie pozdrawiam .
Jak wszyscy z nas wiedzą święta , święta i po świętach .
Witam wszystkich w nowym tygodniu, z nieciekawą pogodą ..bo jest smutno, szaro i buro i kapuśniaczek pada.
http://zdjecia.nurka.pl/images/zdjecia.nurka.pl-images-74.50.124.22-image-images2-full-xbbh-1ie-1.jpg
Jak napisałam jednym z moich ulubionych zajęć : jest rozwiązywanie krzyżówek..więc nie zastanawiając się zabrałam się za krzyżówki z Magazynu weekendowego"Dziennika Bałtyckiego"
i 3 krzyżówki sobie rozwiązałam..a hasłami były ADAM KSZCZOT...,POGODA ZNOWU JEST SWOJSKA..,WIENIEC DOŻYNKOWY... trochę strony poprzeglądałam..i widzę ,że jest koniec konkursu na wakacyjnego.. nie było mnie na początku konkursu w domu..więc mam tylko siedem motylków..( wspomnę że czasami prosiłam o podpowiedź..ale nie jestem omnibusem..więc w tym wieku jest i to wskazane by skorzystać z pomocy drugiej osoby. Pozdrawiam milutko i cieplutko , tą Osóbkę ... buziole zostawiam :)
A teraz idę sobie do realu..chociaż pogoda jest taka nijaka...ale nie pada..więc…
Otwieram swoje okno na świat...:-) a tu miła niespodzianka czekała na mnie.Po nie przespanej nocy , trudno było mi w to uwierzyć ale potwierdzenie (focia) pryz motylku jest.
A teraz dlaczego nie przespana noc> Obudziły mnie grzmoty(za oknem)i fajerwerki, a że ja od razu wstaję na równe nogi z łóżeczka..więc od razu wiedziałam o co chodziło... bo jaśniutko bez zapalania światła w pokoiku było .Ale teraz przez chmurki zaczyna przebijać się słoneczko..a rześkie jest powietrze wiec jest czym swobodnie oddychać(osobiście nie tęsknię za upałami..jak chyba każdy z nas.
Posyłam serdeczne pozdrowienia dla wszystkich użytkowników . :)